Parallel lines czyli Liwia&Alexa.

Tym razem nie będzie słodko, tylko "z pieprzem". Sesja małej Liwii i Alexy woła o rebelię. Nie znajdziecie tu słodkich sukienek, ani cudów - wianków. Te dziewczyny od razu wiedziały czego chcą. Czarne kreacje, czachy, panterka i niepokorna krata wkradły się na plan. W rytmie "Blondie" dwie czupurne blondynki pokazały na co je stać!

Liwia&Alexa noszą rzeczy C&A, H&M, ZARA i 5.10.15

* Kopiowanie zdjęć i tekstu jest dozwolone tylko za zgodą autora.
* autor tekstu: Anastazja Borowska