Paris... Paris!

Paryż czy Poznań? W przypadku tej rodziny, miłość nie musiała wybierać. Można przenieść małą Francję do Polski, a Polskę zadomowić we Francji. Przecież uczucia nie znają granic, a porozumienie odbywa się na poza słowami! 
Cyryl jest Francuzem, ale można śmiało stwierdzić, że stał się już Polakiem. Doskonale mówi po polsku, a w tym jest też zasługa jego pięknej żony - Darii. Ciekawa świata Elena i rudowłosy Eryk francuski i polski znają na "6". Na śniadania wolą bagietki, ale na obiad musi być bigos. 
Listopadowa sesja miała być niespodzianką dla dziadków i dlatego była utrzymywana w tajemnicy aż do świąt. Wreszcie i my możemy się podzielić tymi wspaniałymi zdjęciami. Rodzina Kuttene tryska pozytywną energią, a to dlatego, że mają to co najważniejsze. Mają siebie!

Zdjęcia: Paulina Kania_PinkWings
Styl: Anastazja Borowska_PinkWings
Występują: Cyryl, Daria, Elena i Eryk



* Kopiowanie zdjęć i tekstu jest dozwolone tylko za zgodą autora.
* autor tekstu: Anastazja Borowska